DD reporterka
21.02.2004 13:15
Chodzi mi o interpretacje pewnego fragmentu biblijnego.
Znalazlam w Starym testamencie, w Ksiedze Kaplanskiej, taki oto tekst:
"Ktokolwiek z potomków twoich według ich przyszłych pokoleń będzie miał jakąś skazę, nie będzie mógł się zbliżyć, aby ofiarować pokarm swego Boga. (18) Żaden człowiek, który ma skazę, nie może się zbliżać - ani niewidomy, ani chromy, ani mający zniekształconą twarz, ani kaleka, (19) ani ten, który ma złamaną nogę albo rękę, (20) ani garbaty, ani niedorozwinięty, ani ten, kto ma bielmo na oku, ani chory na świerzb, ani okryty liszajami, ani ten, kto ma zgniecione jądra. (21) Żaden z potomków kapłana Aarona, mający jakąś skazę, nie będzie się zbliżał, aby złożyć spalaną ofiarę Panu. On ma skazę - nie będzie się zbliżał, aby ofiarować pokarm swego Boga. (22) Jednakże wolno mu jeść pokarm swego Boga, zarówno święty, jak i najświętszy. (23) Tylko nie będzie podchodził do zasłony i nie będzie się zbliżał do ołtarza, bo ma skazę. Nie będzie bezcześcił moich świętości, bo Ja, Pan, jestem tym, który je uświęca!
(Ks.Kapłańska 21:1-24)
Wychodzi na to, ze tolerancja i milosc blizniego pomimo jego wad, ulomnosci czy choroby to wspolczesny wymysl i w tym miejscu Biblia wcale nas do tego nie zacheca - wrecz przeciwnie, osoby poszkodowane przez los odrzuca i uwaza za cos gorszego.
Ej, Panie Boze, nie pomylilo Ci sie cos?
Odpowiedź:
1. Kim jest człowiek, żeby pouczać Boga?
2. Objawienie przekazane nam na kartach Starego i Nowego Testamentu nie jest jednolite. W wielu kwestiach doznało ono rozwoju. Np. wiara w życie wieczne, fundament Nowego Testamentu, pojawia się dopiero w najpóźniejszych księgach Starego (Machabejskie, Mądrości). Także wizja Boga, przekazana nam przez Objawienie, akcentuje różne Jego cechy. Wystarczy porównać dwa pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju. W pierwszym widzimy Boga wielkiego i potężnego, stwarzającego wszechświat mocą swojego słowa, w drugim Boga bliskiego człowiekowi, lepiącego go własnymi rękoma i powołującego do życia tchnięciem w nozdrza życia tchnienia (pocałunek?). Ta różnica w pokazywaniu Boga widoczna jest na kartach całego Pisma Świętego. Inaczej widzi Go Izajasz, inaczej Ezechiel; inna jest wizja Księgi Jonasza, inna Księgi Estery. Dopiero traktując te obrazy jako całość można powiedzieć coś o Bogu. A pełnię objawienia o Ojcu przyniósł nam dopiero jego Jednorodzony Syn, Jezus Chrystus.
Ogólnie rzecz biorąc w księgach historycznych Starego Testamentu chodzi o pokazanie, że Bóg może realnie pomóc swojemu ludowi. On nie jest Bogiem istniejącym w zaświatach, którego nie interesuje los zwykłych śmiertelników. Jest Tym, który tu i teraz walczy po stronie swojego ludu. (Kiedy w Nowym Testamencie jawi się jako Ojciec wszystkich ludzi niektórzy zarzucają Mu, że nie angażuje się w spory miedzy nami, a pozwala na wojny). Jednocześnie jest jednak tym, którego należy szanować, z którym również Izrael powinien się liczyć.
W przytoczonym przez Ciebie tekście chodzi o zakaz sprawowania funkcji kapłańskich przez osoby fizycznie i psychicznie upośledzone („ Żaden z potomków kapłana Aarona” - kapłaństwo w Starym Testamencie było dziedziczne). Chodzi o to, by w czasach niezrozumienia dla niepełnosprawności nie narażać na śmieszność świętego Boga; by ludzie nie mieli powodów do mówienia: „jaki kapłan, taki i Bóg” (dziś z tego rodzaju opiniami także się spotykamy).
Potwierdzeniem tego rozumowania jest kontekst przytoczonego przez Ciebie fragmentu Pisma Świętego, w którym podaje się więcej spraw niegodnych Boga. Szczególnie zwracają uwagę przepisy dotyczące składanych ofiar: mają być bez skazy (22, 17-25). Bo Bogu trzeba dać to, co najlepsze...
Warto chyba też zauważyć, że owi niepełnosprawni kapłani nie były pozbawieni możliwości utrzymania się: „Jednakże wolno mu jeść pokarm swego Boga, zarówno święty, jak i najświętszy”. Nie chodzi tu o brak zrozumienia dla kalectwa, ale – jak to napisano wcześniej – o nie dawanie ludziom okazji do kpin z Boga...
3. W dzisiejszych czasach tolerancja i miłość bliźniego wyglądają bardzo różnie. Wystarczy uświadomić sobie jakich argumentów używają nieraz zwolennicy aborcji i eutanazji... Nie trzeba jednak przywoływać tu tak wielkich spraw. Może pytająca nie zdaje sobie z tego sprawy, ale każdy nauczyciel zanim nim zostanie, musi przejść badania lekarskie. Między innymi sprawdza się, czy nie ma „oszpeceń”, które dyskwalifikowałyby go jako nauczyciela...
J.