Ania 27.12.2003 10:48

Moja babcia ma 84 lata i problemy z chodzeniem.W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia poinformowałam ją ze w nie musi iść do kościoła bo uczestnictwo we Mszy św. nie jest w tym dniu już obowiążkowe nie .wszyscy w rodzinie z tym sie zgodzili.Kazdy z nas uczestniczył we Mszy Św. w której omawiano zmiany w przykazaniach kośćielnych,potem poruszyłam ten temat na kolędzie i ksiądz potwierdził, ze w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia i drugi dzień Świąt Wielkanocnych nie jest obowiązkiem uczestniczenie w Mszach Św. Nie chciałabym narażać babci na grzech. Proszę o odpowiedz i rozwiania moich wątpliwości.

Odpowiedź:

Mieliście rację. W drugi dzień świąt nie ma obowiązku uczestnictwa we Mszy. Twoja babcia nie popełniła grzechu.
Jest jednak jeszcze druga sprawa: kłopoty zdrowotne (a za takowe niewątpliwie należy uznać problemy z chodzeniem) usprawiedliwiają czyjąś nieobecność w kościele nawet wtedy, gdy chodzi o święto obowiązkowe. Do sprawy oczywiście należy podchodzić roztropnie. Nie każda choroba może być traktowana jako wytłumaczenie. Trudno usprawiedliwiać kogoś, kto ma siły pójśc do rodziny, do znajomych, do sklepu, a do kościoła nie. Jednak jeśli naprawdę z powodu swoich dolegliwości nie wychodzi z domu (choćby tylko tego dnia, bo np. jest ślisko), to nie ma także obowiązku pójść do kościoła...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg