zzz
14.10.2003 23:09
Szczęść Boże. Proszę o odpowiedż na pytanie: czy pójście w piątek z przyjaciółmi do baru na tzw. piwo, gdzie jest głośna muzyka, jest grzechem? I druga sprawa, jeśli idę w czwartek na dyskotekę i zostaję tam po północy (czyli jest to już piątek) czy jest to grzechem ciężkim? Proszę o odpowiedż.
Odpowiedź:
Wyjście do baru raczej trudo potraktować jako udział w zabawie.
W naszej tradycji nowy dzień liczymy od północy. Nie powinno się więc przedłużać zbytnio czwartkowej zabawy. Mniej istotne z tej perspektywy jest, czy mamy do czynienia z grzechem ciężkm czy lekkim. Bo jeśli jest lekkim oznacza to tylko, że mamy do czynienia z mniejszym złem. A każdego zła powinniśmy unikać...
J.