Krzysztof
09.07.2003 10:25
Co ma zrobić kobieta która dopuściła się aborcji.Boi się iść do spowiedzi nie wie co ją czeka,bardzo cierpi czuje się odrzucona .Ma 5 dzieci.
Odpowiedź:
Najgorsze właściwie już się stało. Pomijając sprawę wyrzutów sumienia, ewentualnych komplikacji zdrowotnych (fizycznych czy psychicznych) kobieta ta popadła w karę ekskomuniki, czyli została wydalona ze wspólnoty Kościoła (podobnie jak wszyscy z nią współdziałający). Taką bowiem karę za aborcję przewiduje Prawo Kanoniczne.
O ile żałuje swojego czynu może pójść do spowiedzi. Jeśli spowiednik nie będzie miał władzy zdejmowania ekskomuniki za aborcję poinformuje ją o tym i wskaże, do którego kapłana powinna się udać. Ten zdejmie karę ekskomuniki, udzieli rozgrzeszenia i według uznania wyznaczy jakąś pokutę.
Aborcja dość często powoduje u kobiety tzw. syndrom poaborcyjny. Przebaczenie dane przez Boga najczęściej zmniejsza poczucie winy, ale wyrzuty sumienia, złe samopoczucie, pretensje do siebie i otoczenia pozostają. W tej sprawie będzie musiała szukać pomocy u specjalizujących się w tej dziedzinie psychologów... Bardzo dobrą metodą jest podobno dobrowolne przyjęcie na siebie jakiejś wymagającej pokuty...
J.