Gość 01.10.2022 09:05
Czy można mówić "w imię -jakiejś osoby- zrobię jakąś rzecz, czy takie stwierdzenie jest grzechem ciężkim?
Czy grzechem ciężkim jest nazwanie kogoś np Bogiem muzyki, albo Bogiem sportu, itp?
1. Tego pytania nie rozumiem. Ot, w imieniu koegi dam innemu w pysk? Nie rozumiem tego "w imieniu". Chyba że ktoś prosił o przysługę i w jego imieniu o coś prosisz. Ale to żaden grzech.
2. NIe wydaje mi się. Ale ja bym takich zwrótów nie używał. Bo po co? Nie ma innych słów? Ot, że jest w danej dyscyplinie najlepszy? Że jest mistrzem wszechczasów?
J.