Jason12 09.08.2022 21:31

Witam od niedawna miewam natrętne myśli typu chcę być opętany albo inne. Na początku się bałem nie radziłem sobie z nimi ale potem już miałem gdzieś te myśli przez co stopniowo one znikały oraz modliłem się o ich ustąpienie. Ale dzisiaj nagle pojawiły się ale większego kalibru gdzie zwracałem się do szatana w myślah mówiąc żeby we mnie wszedł. Znowu wróciło przerażenie od razu gdy się pojawiają te myśli modlę się że tego nie chcę i proszę o ich ustąpienie. Ale to przerażenie że zostanę opętany mnie przeraża. Wiem że szatan nie zna naszych myśli ale co gdy zwracamy się w nich do niego? No właśnie boję się tego że zostane opętany. Mam ataki lęku czasami nawet oddychać nie mogę. Proszę o odpowiedź czy tak się rzeczywiście może stać bo jak tak to pewnie pójdę i powiem o tym księdzu a potem do psychologa.

Odpowiedź:

Nie umiem odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie. Wiem natomiast, że niechciane myśli są myślami... niechcianymi właśnie. Istotą każdego grzechu jest to, że ktoś mniej lub bardziej chce jakiegoś zła. Gdy wszystko dzieje się wbrew woli człowieka - nie ma grzechu. A jeśli tak, jeśli jest walka z pokusa,  nie ma otwarcia się na działanie szatana...

J.