PawełK 05.11.2019 09:21

Witam, mam skrupuły. Byłem u spowiedzi i powiedziałem o tym księdzu. Zalecił mi by by gdy mam wątpliwości pomyśleć czy Pan Jezus uznał by dany czyn za grzech ciężki i pierwsza myśl jaka tylko mi się pojawi to będzie dobra odpowiedź. Tak staram się robić ale mam pytanie, chcę po prostu skonsultować się czy moje myślenie jest właściwe.
Mam kolegę którego bawi nietypowy humor. Btw, mam 22 lata, studiuję. Często pokazuje on filmiki w których jest jakaś scena gdy ktoś jest nago i robi coś obrzydliwego lub też naprawdę głupiego. Pokazuje nam to i śmieje się z tego na zasadzie "patrz haha, że też tacy ludzie istnieją". Te urywki filmów to raczej nie pornografia, bo w żadnym wypadku nie wywołują jakichś nieczystych pragnień, podniecenia itp. Są raczej odrażające, ale w pewien sposób śmieszne, sam nie umiem tego wytłumaczyć. Nie jestem fanem tych filmów i staram się nie patrzyć lub udawać, że patrzę gdy je pokazuje, ale czasem zdarza mi się z ciekawości spojrzeć na chwilę na ekran jego smartfona, gdy pokazuje je innym. Nie wydaje mi się to grzech ciężki, ponieważ nie ma tu mowy o nieczystych myślach, czy pragnieniach, patrzyłem tylko z ciekawości i przez chwilę. Definicja pornografii też wydaje mi się inna. Czy myślę prawidłowo?
Zadaję to pytanie bo mam bardzo męczący rodzaj skrupułów, mimo codziennej modlitwy, mimo pomodlenia się do Ducha Świętego i po tym ocenie ciężaru grzechu, te skrupuły ciągle są. Meczą mnie myśli w każdym wolnym czasie i najczęściej dotyczą jakiejś jednej sytuacji. Mijają po kilku dniach dopiero, lub jak mimo wszystko pójdę do komunii, ale potem pojawiają się nowe. Zauważyłem, że gdy żyłem w stanie grzechu ciężkiego skrupuł nie było. Czy mogą pochodzić od Szatana czy raczej mam problemy nerwicowe i powinienem odwiedzić psychologa? Bardzo proszę o odpowiedź na te 2 pytania, czy dobrze oceniłem grzech oraz czy psycholog będzie dobrym rozwiązaniem? Pozdrawiam :)

Odpowiedź:

1. Dobrze oceniłeś. Dziwię się temu koledze, że coś takiego ogląda, ale Ty zerkając czasem grzechu nie popełniasz. Na pewno nie grzech nieczysty,

2. Czy skrupuły to sprawka Szatana... Nie wiem czy sprawka, ale on na pewno bardzo się z ludzkich skrupułów cieszy. Po pierwsze dlatego, ze człowiek się dręczy a po drugie dlatego, że człowiek zmęczony nimi może - co sam zauwazyłeś - przestać się starać; może stracić nadzieję, że Bóg mu wybaczy. To na pewno diabła cieszy...

Czy psycholog to dobre wyjście. Nie wiem, lepiej spytaj spowiednika. Na pewno musiałby to byc psycholog, który poważnie traktuje wiarę. Inaczej grozi ci sytuacja, że rozwiązanie Twojego problemu będzie widział w porzuceniu wiary...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg