Gość 11.09.2019 22:39
Może to pytanie wyda się dziwne, ale proszę o odpowiedź: czy polubienie na youtube filmiku osoby która kilka razy na 10 minutowy filmik mówi imię Pana Boga na daremno to grzech?
Jako udział w jej grzechu? Myślę, że tak. Tyle że sprawa wydaje mi się zbyt błaha, by można mówić o wielkim grzechu.
Nie to, ze lekceważę drugie przykazanie. Chodzi o to, że ludzie miewają nieraz takie złe przyzwyczajenie, że ciągle w najbardziej błahych sprawach wołają Boga. Na pewno powinni nad tym pracować, uważać na to, co mówią. Trudno jednak kogoś, kto polubi ich filmik uznać za mocno współwinnego ich grzechu.
J.