Weronika 19.09.2017 20:32
Witam! Mam takie pytanie .Powiem bez ogródek .Podoba mi się pewien chlopak .I często myślę o tym (zaznaczam , że staram się kontrolować te myśli , aby dotyczyły tego co dozswolone w związku i czyste ) , że on mnie całuje w usta np.przez pare sekund i za chwile znowu lub przytula mnie i glaszcze lekko po plecach , lub glaszcze mnie po glowie , po reku , po policzku , albo obejmuje mnie w talii - i te myśli strasznie mnie podniecają , czuje przyjemne uczucie w miejsach intymnych szczegolnie jak mysle ze mnie glaszcze po glowie lub po rekach , ale przecierz to nic nieczystego a jednak ....i nie przerywam tych mysli (musze jeszcze podkreslic , ze lubie takie czulostki ) pomimo tego ze napiecie seksualne rosnie i czuje sie podniecona ....Nie wiem czy to grzech , a jeśli tak to jaki ?
Skoro te myśli wywołują podniecenie seksualne (?), to choć nie są same w sobie nieczyste nie są, można je traktować jako grzech. Ciężki. Bo celowo, świadomie i dobrowolnie się w taki stan podniecenia wprowadzasz. Chyba że to nie jest podniecenie seksualne, ale tego to ja ocenić nie potrafię...
J.