Gość 07.02.2017 15:24

Witam,
Czy kupowanie osobie uzaleznionej alkoholu jest grzechem, a wlasciwie mojemu ojcu, jesli mu nie kupimy to zwykle jest zly i robi awantury mamie.

Odpowiedź:

Tu chodzi o wybór między jednym złem a drugim. Ojciec wymusza swoim zachowaniem kupowanie alkoholu. Widać, że mu się udaje. Nie widziałbym w tym grzechu, bo przecież robicie to dla jeszcze większego zła (przynajmniej w subiektywnym odczuciu) ale to brnięcie w ślepą uliczkę. Ojcu jest dobrze, trochę się poawanturuje i ma alkohol pod nosem. Na pewno więc picia nie rzuci. Dopóki coś nim nie wstrząśnie...

Bo to tak jest, że kiedy chce się pomóc człowiekowi, który jest alkoholikiem, trzeba zacząć od zlikwidowania tzw. komfortu picia. Pijący musi czuć, że coś przez to swoje picie traci. Tylko to może go skłonić do podjęcia jakichś kroków, by wytrzeźwieć.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg