Gość 26.10.2016 18:54
1.Czy zdarza się,że niektóre osoby mają prorocze sny?
2.Czy wierzenie w sny to grzech?
Ze snami sprawa jest bardziej skomplikowana. Chodzi o to, że zasadniczo są to połączone w dość dziwaczny i nieoczekiwany fragmenty naszych wspomnień, oczekiwań, przemyśleń, marzeń itd Trudno, by człowiek taką swoistą kaszankę traktował jako wyznacznik swojego postępowania. Może się jednak zdarzyć, że jakiś konkretny sen skłania nas do czegoś dobrego. Wtedy oczywiście nie jest niczym złym, jeśli pozwolimy, by sen był inspiracją. Ot, śniło nam się, że umarł ktoś bliski, z kim byliśmy skłóceni i ten sen spowodował, że człowiek postanowił się z tą osobą pogodzić...
Zasadniczo jednak snami nie należy się kierować. Traktowanie ich jako wyznacznika tego, co człowiek powinien albo nie powinien zrobić urąga ludzkiemu rozumowi. I w niejednym wypadku może być działaniem wbrew woli Boga. Bo przecież wiemy, co powinniśmy robić, prawda? Czynić dobro, a unikać zła. Sny nie są w tym wyborze do niczego potrzebny. Potrzeba raczej dobrze ukształtowanego sumienia.
J.