Gość 31.08.2016 08:03
Czy nieupominanie członka rodziny,np.aby uczestniczył we Mszy Świętej, lub aby nie popełniał grzechów ciężkich przeciwko szóstemu przykazaniu jeśli się tej osoby wstydzi,boi i i nie rozmawia się z nią to grzech ciężki?
Obowiązek upominania nie jest obowiązkiem bezwzględnym. Istnieją okoliczności, które sprawiają, ze człowiek jest z tego obowiązku zwolniony. Właśnie wtedy też, gdy upomnienie jest z trudne czy wręcz niemożliwe z powodu relacji łączącej z owym człowiekiem, którego należałoby upomnieć. Zresztą upomnienie to nie tylko zwrócenie uwagi wprost. Czasem upominająca jest też postawa. Proszę swoja sytuację omówić ze spowiednikiem.
J.