Gość 19.12.2015 20:11
1. Czy naprawdę nie jest to nic zdrożnego, że przyjmujemy pogańskie zwyczaje, np. ubieranie choinki czy pisanki?
2. Jak mają się słowa z objawień s. Faustyny "Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie (Dz. 47)" z zakazem tworzenia obrazów i rzeźb z Wj 20 : "Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą" ?
3. Św. Paweł powiada, że zbawieni jesteśmy przez wiarę a nie z uczynków, żeby sie nikt nie chlubił. Jak ma się to różnych praktyk w stylu 9 piątków czy noszenie Szkaplerza karmelitańskiego, które mają "pomóc" z zbawieniu i chronić przed potępieniem?
4. Co oznaczają słowa księdza przed Przeistoczeniem, aby Bóg przyjął jego i naszą ofiarę? O jaką ofiarę chodzi? Bo chyba nie o uobecnianą Ofiarę Jezusa, która odbyła się 2000 lat temu?
1. Nie przesadzałbym. Tym pogańskim zwyczajom, o których piszesz, nadajemy przecież chrześcijański sens. Jajko jest symbolem nowego życia, choinka rajskich drzew, z których możemy dowolne korzystać. Gdyby konsekwentnie unikać pogańskich zwyczajów, to pewnie nie moglibyśmy jeść śniadań obiadów i kolacji. Bo przecież poganie też jedzą...
2. Zobacz TUTAJ
3. Zobacz TUTAJ
4. Zobacz TUTAJ
J.