Gość 20.06.2014 22:11
Szczęść Boże
Chciałabym się dowiedzieć czy jest możliwe ze dusze pozostają tu na ziemi niedawno zmarł mój synek w skutek nieszczęśliwego wypadku miała 8 lat co się dzieje z jego duszą w chwili śmierci?
Czy ksiądz ma prawo odmówić mszy pogrzebowej osobie która popełniła samobójstwo i czy dusza jest potępiona?
Dziękuje za odpowiedz
Szczęść Boże
Serdecznie współczuję...
1. Po śmierci człowiek (dusza) idzie do nieba, czyśćca albo piekła. Tyle że to stan, nie miejsce. Raczej nie pozostaje na ziemi w ten sposób, że mógłby "buszować" po naszym świecie.
2. Ksiądz odmawia pogrzebu publicznym grzesznikom, którzy nie wykazali skruchy. Samobójstwo jest takim grzechem, a o skrusze trudno mówić, skoro ten czyn doprowadził do śmierci. Tyle że Kościół dziś uważa, że trudno powiedzieć na ile takie czyny samobójców są w pełni świadome i w pełni dobrowolne. Dlatego dziś już najczęściej samobójcom nie odmawia się katolickiego pogrzebu. O ile oczywiście nie było do owej odmowy jakiegoś innego powodu.
A czy ktoś taki może być zbawiony? Jeden Bóg wie. Bo tylko on potrafi ocenić świadomość owego człowieka i dobrowolność samobójstwa. Za samobójce trzeba się modlić i zostawić wszystko Bożemu miłosierdziu. W ogóle chyba trzeba mieć nadzieję, ze wiele ludzkich złych czynów znajdzie przed Bogiem usprawiedliwienie w owym braku świadomości czy dobrowolności. Dla Boga pewnie wszyscy możemy być małymi, głupiutkimi dziećmi...
J.