GośćASIK 23.11.2013 19:52

Czy zawsze trzeba wybaczać osobie która czymś nas uraziła i robi to często czy nie? Czy wybaczanie to jest jakiś obowiązek np. przed spowiedzią jak się ma jakiś żal do kogoś?

Odpowiedź:

Boje się, że w odpowiedzi coś ważnego opuszczę, dlatego z góry polecam tekst, który napisałem wcześniej.  TUTAJ...

Chrześcijanin powinien chętnie darować urazy. Ale chrześcijanin ma tez prawo domagać się sprawiedliwości. Między tymi dwoma ścieżkami znajduje się odpowiedź na pytanie o przebaczenie.

Co to znaczy wybaczyć? Nie zawsze znaczy to wrócić do dawnej zażyłości. Czasem warto zachować większy dystans. Trudno nakazywać komuś coś takiego. Na pewno jednak minimum przebaczenia, to zrezygnowanie z zemsty. Uwaga: niekoniecznie z szukania sprawiedliwości, ale z zemsty.

Kiedy powinniśmy wybaczyć? Sytuacja jest ewidentna, gdy ktoś nas skrzywdził, ale przeprasza i krzywdę naprawia. Wtedy chrześcijanin powinien wybaczyć. Nie znaczy to oczywiście, że np. musi wrócić dawna zażyłość. Np. jeśli kobieta została uderzona przez męża, to nie musi ślepo wierzyć, że to się nie powtórzy....

Podobnie będzie w sytuacji, kiedy ktoś kiedyś zrobił nam coś złego, ale minęło sporo czasu, sytuacja się nie powtórzyła, a ten człowiek stara się jakoś przywrócić poprawne relacje. Albo wtedy, kiedy ten człowiek nie miał jakichś złych intencji, ale tak to wyszło, ze nas skrzywdził.

Trudniejsza i bardziej skomplikowana jest sprawa przebaczenia, gdy krzywda wciąż trwa. To znaczy nie tyle trwają skutki,jakiejś kiedyś wyrządzonej krzywdy, ale sama krzywda. Czyli nie chodzi np. o to, by nie wybaczyć sprawcy wypadku, w którym zostaliśmy okaleczeni. Ale np. o wybaczenie komuś, kto ciągle na nowo nas krzywdzi. Zwłaszcza kiedy nie ma zamiaru przestać. Np. mąż bijący żonę.... Dość często w takich wypadkach sprawcy zła powołują się wobec ofiary na obowiązek wybaczenia.

W takim wypadku nie tylko wybaczyć jest trudno ale wybaczenie jest pewnego rodzaju zgodą na zło. Domaganie się sprawiedliwości - np. przez powiadomienie organów ścigania, skierowanie sprawy do sądu jest domaganiem się sprawiedliwości. Mścić się nie z należy. Ale oddanie kogoś w ręce sprawiedliwości nie jest zemstą...

Mam nadzieję, że niczego ważnego tu nie opuściłem :)

J.