Gość fuser 22.10.2012 17:41

Witam!

Ostatnio zostałem tu skrytykowany za własną, niewłaściwą interpretację Biblii. Dzisiaj więc proszę o interpretację specjalistów.
W Księdze Kapłańskiej w rozdziale 18-tym jest wymieniony cały szereg zakazów dotyczących nadużyć seksualnych. Karą za te nadużycia ma być „usunięcie z ludu” – co jak jest wyjaśnione w moim egzemplarzu Biblii „może chodzi tu o karę śmierci lub banicji, ale możliwe, że polegała ona [ta kara] na pozbawieniu danej osoby praw do uczestnictwa w zgromadzeniach liturgicznych”.
W rozdziale 20-tym Księgi Kapłańskiej pojawiają się zakazy wymienione już w Kpł 18, 6-23. Do każdego z nich dodany został rodzaj kary, która prawie we wszystkich przypadkach sprowadza się do pozbawienia życia winowajcy.
A zatem:
1) Jak powinno się interpretować słowa „usunięcie z ludu” – oznaczała fizyczną eliminację jednostki, czy odnosiła się tylko do zakazu uczestnictwa w liturgii,
2) Kara pozbawienia życia z rozdziału 20-tego, to historyczna kara , która obowiązywała przed wiekami na pustyniach Izraela, czy odnosi się do współczesności?
Kościół zamierza mnie zamordować, ponieważ jestem homoseksualistą? A może będzie mnie nakłaniał do samobójstwa?
3) A może kara śmierci oznacza tu, że będę pozbawiony zbawienia, życia wiecznego?
Więc jak to jest? Bóg mnie stworzył. Stworzył mnie homoseksualistą. Jednocześnie odrzuca homoseksualistów i skazuje Ich na wieczne potępienie. Dlaczego Bóg stwarzając mnie, od razu skazał mnie na potępienie?

Odpowiedź:

1. Skoro bibliści nie są zgodni co znaczy :usunąć z ludu" to odpowiadający nie czuje się na siłach rozstrzygać tego sporu ;)

2. Jezus nie kazał nikogo karać śmiercią. Raczej uczył o sądzie Bożym na końcu czasów. Starotestamentalne prawa chrześcijan obowiązują, jeśli są realizacją najważniejszego przykazania: miłości Boga i bliźniego. Jeśli nie - zostały zniesione...

3. Starotestamentalna kara śmierci nie oznaczała skazania na wieczne potępienie. Choćby dlatego, że w starszej części Starego Testamentu, do której należy Pięcioksiąg (czyli Księga Kapłańska też), nie ma jeszcze idei życia po śmierci. Pojawia się ona dopiero w najmłodszych księgach Starego Testamentu - głównie w Księdze Mądrości i Księgach Machabejskich... O wieczności zawsze decyduje Bóg, nie sąd człowieka...

4. Bóg nikogo nie stworzył homoseksualistą. Niemowlę ma cechy płciowe, ale nie za bardzo świadomość własnej seksualności. Nie ma genu homoseksualizmu czy jakiejś wrodzonej odmienności w budowie mózgu homoseksualistów. Homoseksualizm to sprawa nabyta. Mechanizm jego powstawania u mężczyzn to sprawa bardziej skomplikowana. Ale to, ze istnieje sprawia, ze przez psychoterapię można tę tendencję odwrócić....

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg