Gość 06.08.2012 22:09

Szczęść Boże!
Czy jeśli kolega powiedział mi o pewnej bójce, której on był świadkiem i został poturbowany pewien chłopak, że skończył aż w szpitalu z połamaniami, to czy ja muszę zeznawać na policji? Jestem niepełnoletni i wolałem nie pytać kolegi o szczegóły tej "ustawki", bo bałem się, żebym musiał zeznawać. Czy jestem do tego zobowiązany w swoim sumieniu? Może ten chłopak w szpitalu coś powie na ten temat, bo kolega raczej też będzie się bał zeznawać. Czy będzie grzechem bierność w tej sytuacji. Czy wystarczy, jeśli pomodlę się za te osoby?
Bóg zapłać za odpowiedź!
Pozdrawiam

Odpowiedź:

Modlitwa oczywiście w tym przypadku jest konieczna. Powinieneś jednak również porozmawiać z kolegą, który był świadkiem tego zdarzenia, ponieważ on ma obowiązek o wszystkim zeznać, jeśli tylko poprosi go o to poszkodowany. Najlepiej o całej sytuacji porozmawiajcie w trójkę z pobitym kolegą. Ty nie masz obowiązku zeznawać o tym na policji, chyba, że zostaniesz o to poproszony.

XMP

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg