Gość 23.03.2012 17:14
Chciałbym iść koncert zespołu metalowego. Teksty nie są niezgodne z wiarą chrześcijańską. Wokalista jest katolikiem. Koncert odbywa się podczas festiwalu, na którym będą grać też zespoły, które mogą prezentować muzykę niezgodną z wiarą chrześcijańską. Czy w takim razie uczestniczenie w koncercie zespołu, który chciałbym zobaczyć będzie grzechem, np. wspieraniem muzyki antychrześcijańskiej? Bo przecież płacę za bilet, a pieniądze dostają wszystkie zespoły, a nie tylko ten, który chciałbym usłyszeć?
Odpowiadający rozpatrywałby to nie w kategorii grzechu czy niegrzechu. Warto się zastanowić czy warto na koncert w takich okolicznościach iść. Jeśli uważasz, ze tak - idź. To, że nie będzie Cię na koncercie tych antychrześcijańskich zespołów w moim odczuciu wystarczy, by nie uznac Twojego działania za grzeszne...
J.