Gość Anna 22.01.2012 00:01
Witam, za bardzo nie wiem jak zacząć, więc zacznę od prośby o niepublikowanie pytania.
(...)
W podręcznikach teologii moralnej pisze, że współżycie w małżeństwie nie może wykluczać poczęcia. Czy to będzie środek antykoncepcyjny czy metoda współżycia uniemożliwiająca poczęcie, ma znaczenie drugorzędne. Ważne, że robi się coś, żeby nie doszło do poczęcia.
Skoro ja napisałem inaczej, a ktoś inny inaczej poradził, to nie pozostaje nic innego jak zapytać spowiednika. Choćby obcego, nie stałego. To chyba najlepszy sposób na wyjaśnienie wątpliwości.
J.