Gość 17.01.2012 16:35
Czy miłość do dziewczyny, a później małżonki to zawsze uczucie? Gdy ją poznałem czułem w sobie to zakochanie.. A teraz... Już tego nie czuje tak mocno. Oczywiście jestem z nią, planuję ślub, chce przeżyć z nią resztę życia, troszczę się, pomagam... Czy to można nazwać miłością? Bo wydaje mi się, że chyba miłość to nie tylko uczucie..
Miłość to postawa. Pragnienie dobra dla osoby kochanej. Zakochanie to uczucie. Czasem to zakochanie pomaga w miłości. Czasem przeszkadza. Np. gdy żonaty mężczyzna zakocha się w innej albo gdy zakochana kobieta ślepo wierzy w szlachetność swojego ukochanego...
J.