MADZIK 16.12.2008 22:01

witam,
mam problem a mianowicie stosuje metody naturalne planowania rodziny. nie kocham sie z mężem w dni płodne ( stosuje metodę objawowo-termiczna) jednak moj mąz ma do tego sceptyczne nastawienie. zdaje sobie bowiem sprawe, ze prowadze nieregularny tryb życia ( co moze znacznie znieksztalcic wynik moich obliczeń) i upiera sie na stosunek przerywany w dni, ktore moje obliczenia pokazały jako niepłodne. tlumaczenia na nic sie zdaja. a ja przeciez nie zmusze go do pelnego stosunku. nie moge sobie z tym poradzic bo zdaje sobie sprawe ze stosunek przerywany jest grzechem, tak wiec pomimo, ze stosuje npr nie moge przystepowac do komuni. jak mam do tego podejsc?:(bardzo prosze o odpowiedz.

Odpowiedź:

Proszę porozmawiać ze spowiednikiem. Wydaje się bowiem, że nie Pani jest odpowiedzialna za takie czy inne zachowanie męża. Pani wyraźnie go nie akceptuje. Więc niekoniecznie mamy do czynienia z grzechem, zwłaszcza ciężkim... Ale o tym powinien decydować spowiednik...

J
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg