szymcio 12.07.2010 10:18

przeczytałem na jakimś forum chyba zeskanowany artykuł z "Gościa"; ponoć był on kontrowersyjny - miał po publikacji zniknąć ze stron Wiary.pl (nie wiem czy to prawda); może nie powinienem był go więc czytać? ponadto czy był umieszczony w internecie legalnie? nie potrafię się połapać też w tym, co można kopiować, rozpowszechniać itp.; nieraz był już tu dyskusja np. o kserowaniu; przypuszczam, że nie można bez zgody autora (wydawcy?) zamieszczać artykułów, choć sam nie wiem, no bo jeśli się podaje źródło... no ale chyba jednak nie...
dziękuję za pomoc - i tę teraz i tę udzielaną wcześniej
nie wiem, czy pisać jaki to artykuł

Odpowiedź:

Odpowiadający by się nie przejmował, gdy w celu podjęcia dyskusji ktoś publikuje zamieszczony w Gościu Niedzielnym tekst. Owszem, nie jest ładnie, gdy ktoś prowadzi stronę i zamieszcza same kopie materiałów z innych stron, ale umieszczenie takiego tekstu na początku dyskusji na forum to nic nagannego. Jeśli odpowiadający dobrze kojarzy, to chodziło o tekst, w którym pewien ksiądz nieco zbyt ostro jak na gusta niektórych, skrytykował -  z miłości do Kościoła - pewne duszpasterskie praktyki. Na pewno nie było tam nic, co mogłoby zaszkodzić wierze. No, chyba że ktoś jest totalnie niedojrzały i każda, najdrobniejsza krytyka odwodzi go od Boga i Kościoła. Ale wtedy trzeba nie tyle takich tekstów unikać, co nauczyć się, że bez twórczej dyskusji nie ma rozwoju, nie ma szukania prawdziwego dobra.