BioZ 05.07.2010 11:29
Witam,
Jak to jest z tą karą śmierci?
Kaczyński, Jurek, Korwin-Mikke - będący niewątpliwie katolikami, opowiadają się za nią w mniejszym lub większym stopniu. Jak to uzasadnić mając na względzie Katechizm?
Pozdrawiam.
W Katechizmie (2267) czytamy:
Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem.
Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem, władza powinna ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej.
Istotnie dzisiaj, biorąc pod uwagę możliwości, jakimi dysponuje państwo, aby skutecznie ukarać zbrodnię i unieszkodliwić tego, kto ją popełnił, nie odbierając mu ostatecznie możliwości skruchy, przypadki absolutnej konieczności usunięcia winowajcy "są bardzo rzadkie, a być może już nie zdarzają się wcale".
Tak uczy Kościół. Katolicy będący zwolennikami kary śmierci widać uważają, że środki bezkrwawe nie wystarczają do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób.
J.