Przemek 16.11.2009 19:40

Myślę, o skończeniu ze sobą. Powstrzymuje mnie jednak wiara. Ale nie w pozytywny sposób. Bardziej chodzi mi o to, że jak to zrobię, to prawdopodobnie będę musiał i tak odmęczyć swoje w czyśćcu. Czy dobrze myślę? Tzn, zakładając, że nie chcę odrzucić Bożego Miłosierdzia. Pytanie brzmi, czy po samobójstwie będę musiał i tak spędzić te stracone lata życia w czyśccu?

Odpowiedź:

Sąd w tych sprawach należy do Boga. Ale wedle nauczania Kościoła samobójstwo to śmiertelny grzech. Naprawdę uważasz się za człowieka pozbawionego własnej woli czy świadomości, ze liczysz na czyściec, anie piekło?

Tak naprawdę żeby zacząć nowe życie nie musisz się zabijać. Wystarczy, że radykalnie odetniesz się od przeszłości i rozpoczniesz nowe życie. Nie da się tak?

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg