Jana 18.10.2009 19:09

Proszę o pomoc w rozwiązaniu pewnych wątpliwości. Pierwsza dotyczy spowiedzi. Przystąpiłam do niej ostatnio, wyspowiadałam się, otrzymałam naukę, pokutę. I na jej końcu, w trakcie modlitwy księdza, powinnam żałować słowami "Boże bądź miłościw...". Ksiądz dosyć głośno wypowiadał modlitwę końcową i tak się w nią zasłuchałam, że kiedy przypomniałam sobie o słowach żalu, spowiedź była już skończona i musiałam odejść od konfesjonału. Mam skrupulatne sumienie i stąd moje wątpliwości, czy wszystkie warunki tego sakramentu zostały spełnione.

Druga wątpliwość dotyczy internetowej sprzedaży w niedzielę. Od pewnego czasu założyłam sobie konto na portalach, na których sprzedaje się odzież. Jest to odzież przede wszystkim używana, która nam się znudziła czy nie pasuje, albo kupiłam ją okazyjnie w lumpeksie z chęcią kilkuzłotowego zarobku. Nie widzę w tym nic niewłaściwego, nie każdego stać na kupno nowych rzeczy, a ja staram się sprzedawać tanio i w dobrym stanie. Rzecz w tym, czy taka sprzedaż internetowa w niedzielę nie jest naruszeniem przykazania świętowania tego dnia. Bo przecież zakupy w niedzielę są zdecydowanie przez Kościół potępione. Szczęść Boże

Odpowiedź:

1. Nie ma znaczenia, czy w danym momencie wzbudzasz w sobie akt żalu czy nie. Ważne, że przystępując do spowiedzi żałowałaś. Więc spowiedź jest ważna i bez owego wzbudzeniu w sobie w danej chwili aktu żalu.

2. Zdaniem odpowiadającego złożenie internetowego zamówienia w niedzielę nie narusza w zasadzie niedzielnego odpoczynku, więc grzechem nie jest.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg