Micho 12.03.2009 12:57

Szczęść Boże! Chciałbym zadać dwa pytania:
1. Pan Jezus poprzez swoją śmierć na krzyżu otwarzył nam niebo. Czy przed zbawienną śmiercią Chrystusa bramy nieba były zamknięte? Czyli żaden człowiek po śmierci nie mógł trafić do nieba? Czy także prorocy posłani przez Boga do Izraelitów po swojej śmierci musieli czekać gdzieś (może w czyśccu?) na przyjście Mesjasza aby wejść do nieba?
2. Czy proroków ze Starego testamentu (np. Abrahama, Mojżesz, Eliasza) a także władców Izraela, którzy wiernie służyli Bogu i Jego ludowi wybranemu możemy traktować jak świętych z Nowego Testamentu? Czy można modlić się za ich wstawiennictwem? Czy jest poprawne powiedzieć np. święty Mojżesz?
Dziękuję i pozdrawiam!

Odpowiedź:

1. Rzeczywiście, dopiero śmierć Jezusa na krzyżu otwarła ludziom niebo. Zmarli przed Chrystusem oczekiwali na zbawienie w otchłani, piekłach (nie piekle) i dopiero śmierć Jezusa dała im możliwość osiągnięcia nieba. W wyznaniu wiary jest stwierdzenie: "zstąpił do piekieł". To właśnie o tę sprawę chodzi: Jezus zstąpił do piekieł, by wyprowadzić stamtąd zmarłych przed Nim, by dać zbawienie także im...

2. Nie tyle możemy, co traktujemy w ten sposób. Niektórych wymieniamy w Litanii do Wszystkich Świętych imiennie, innych tylko ogólnie (wszyscy świeci patriarchowie i prorocy) nie rozstrzygając jednoznacznie o świętości konkretnego...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg