Micho
03.02.2009 22:08
Szczęść Boże! Chciałbym zadać kilka pytań, które ostatnio mnie nurtują:
1. Czy liturgia słowa w trakcie Mszy pogrzebowej różni się od tej jaka obowiązuje w dany dzień? Tzn. czy czytania ze Starego i Nowego Testamentu w trakcie Mszy gdy odprawiany jest pogrzeb są inne niż te czytanie w czasie "zwykłych" Mszy św. w tym dniu? Jeżeli tak, to czy są to tylko czytania tematycznie związane ze śmiercią czy zmartwychwstaniem? Czy dla Mszy pogrzebowych jest jakiś specjalny wykaz tekstów z Pisma Św. na dany dzień?
2. Ludziom w podeszłym wieku, np. wdowcom i wdowom lub ludziom którzy do swej starości pozostali kawalerami czy pannami, udziela się ślubu choć nie ma szans na to by mieli biologiczne, tzn. swoje urodzone w tym małżeństwie dzieci. O adopcji też nie ma mowy bo są już za starzy. Dlaczego więc Kościół katolicki takiego ślubu udziela?
3. Czy bezpłodność jednego z współmałżonków, o której drugi współmałżonek wie jeszcze przed ślubem, jest przeszkodą w zawarciu małżeństwa? Czy przeszkodą w udzieleniu tego sakramentu jest sama już bezpłodność czy też jedynie zatajenie tego faktu przed drugim współmałżonkiem? Słyszałem też że deformacja narządów płciowych jest przeszkodą w zawarciu małżeństwa, bo wyklucza to posiadanie potomstwa. Rozumiem że chodzi tu o deformacje od urodzenie bądź jakieś poważne uszkodzenie, zranienie, uniemożliwiające urodzenie dzieci. Czy jest to prawdą? Jeżeli tak, to czy taka para może uzyskać ślub kościelny jeżeli zdeklaruje się, że zaadoptuje jakieś dziecko z domu dziecka?
4. W Kościele katolickim nie udziela się święceń kapłańskich homoseksualistom. Chodzi tu tylko o zdeklarowanych homoseksualistów, którzy nie widzą w swojej przypadłości niczego złego, czy mówimy tu o wszystkich homoseksualistach? A jeżeli ktoś wiedząc o swoim homoseksualizmie, który przecież "nabył" nie ze swojej winy, i zdaje sobie sprawę że jest to coś złego, chce podjąć odpowiednią terapię i wyleczyć się (większość przypadków homoseksualizmu nie jest wbrew temu co się mówi, naturalna, genetyczna, ale ma podłoże w rozwoju psychicznym człowieka, a więc można je wyleczyć), i jeżeli faktycznie wyleczy się, to czy taki mężczyzna może zostać księdzem? A może homoseksualiści w ogóle nie mogą zostać księżmi, bo ciągłe przebywanie w gronie mężczyzn, innych kapłanów mogłoby ich zachęcić do aktów "seksualnych" czy pedofilskich np. w stosunku do ministrantów? Jak to właściwie jest w Kościele katolickim?
5. W związku ze sprawą zdjęcia ekskomuniki z czterech biskupów z Bractwa św. Piusa X przez Benedykta XVI (którą to decyzję całkowicie popieram), chciałbym jednak zapytać czy negowanie holocaustu i istnienia obozów koncentracyjnych jest grzechem? Czy jest to grzech ciężki? Czy antysemityzm, tzn. głoszenie tez antysemickich, jest również grzechem ciężkim? Zdjęcie ekskomuniki pozwala tym biskupom znowu uczestniczyć we wspólnocie Kościoła, gdyż są oni gotowi podporządkować się woli Papieża i nauczaniu Kościoła. Ale czy gdyby dalej biskup Williamson głosił publicznie, w wywiadach czy w homiliach tezy o holocauście, które są przecież, z tego co mi wiadomo kłamstwami, to czy może zostać w jakiś sposób ukarany przez Ojca Św.?
6. Słyszałem, że istnieje coś takiego jak brewiarz dla świeckich, w którym są modlitwy na każdą porę dnia, na każdy dzień. Czy faktycznie jest coś takiego? Gdzie można kupić taki brewiarz? Jak Odpowiadający ocenia taki sposób modlitwy? Czy nie jest to jedynie odczytywanie pewnych formułek, a nie szczera modlitwa?
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Przepraszam że tak się rozpisuję. Pozdrawiam!
1. Do Mszy pogrzebowych używa się innych czytań niż z dnia. Jeśli oczywiście przepisy liturgiczne pozwalają na odprawianie w danym dniu Mszy pogrzebowych. Czytania te można znaleźć w VIII tomie lekcjonarza. Rzeczywiście, nawiązują w szczególny sposób do tematyki śmierci, umierania i życia wiecznego...
2. Najprościej będzie to ująć tak: niemożność posiadania dzieci nie wyklucza możliwości zawarcia małżeństwa. Nie mogą zawrzeć małżeństwa osoby dotknięte - najogólniej rzecz biorąc - impotencją oraz ci, którzy pozytywnym aktem woli wkluczają możliwość posiadania potomstwa.
3. Nie, bezpłodność nie jest przeszkodą do zawarcia małżeństwa. Najczęściej zresztą ludzie nie wiedzą o tym, że nie mogą mieć dzieci, dopóki się o nie nie starają. Pod znakiem zapytania stałaby ważność małżeństwa, które ktoś zawarł zatajając fakt swojej bezpłodności. Ale to właśnie owo zatajenie, a nie bezpłodność jako taka są przyczyną, dla której małżeństwo mogło być nieważnie zawarte.
Jest natomiast - jak napisano wyżej - przeszkodą do zawarcia małżeństwa impotencja.
Szczegółowe informacje na temat prawa małżeńskiego Kościoła katolickiego znajdziesz oczywiście w podręczniku tegoż prawa. Czyli
TUTAJ 4. Stosunek Kościoła do świecenia homoseksualistów najlepiej został wyrażony w instrukcji Kongregacji Wychowania Katolickiego. Czytamy w niej między innymi:
Kościół, głęboko szanując osoby, których dotyczy ten problem, nie może dopuszczać do seminarium ani do święceń osób, które praktykują homoseksualizm, wykazują głęboko zakorzenione tendencje homoseksualne lub wspierają tak zwaną „kulturę gejowską”. (...) Inaczej natomiast należałoby traktować tendencje homoseksualne, które są jedynie wyrazem przejściowego problemu, takiego jak, na przykład, niezakończony jeszcze proces dorastania. Niemniej jednak, takie tendencje muszą być wyraźnie przezwyciężone przynajmniej trzy lata przed święceniami diakonatu.
Jej cały tekst można znaleźć
TUTAJ 5. Negowanie prawdy jest kłamstwem. Wielkość grzechu zawsze zależy od wielkości zła. Kłamstwo w drobnej sprawie trudno traktować jak ciężki grzech. Zwłaszcza gdy ktoś żartuje albo wprowadza drugiego w błąd jakimś niezbyt precyzyjnym wyrażeniem się, ale bez chęci wprowadzenia w błąd.
Jak poważnym kłamstwem jest negowanie holocaustu odpowiadający nie podejmuje się odpowiedzieć. Sprawa jest bowiem nieco bardziej skomplikowana.
W ostatniej dekadzie ubiegłego stulecia głośna była sprawa prezydenta jednego z krajów byłej Jugosławii, który w publikacji naukowej poddał w wątpliwości ilość ofiar obozów koncentracyjnych. Jego zdaniem podawane oficjalnie liczby były zawyżone, a swoją opinię poparł konkretnymi argumentami. Taka wypowiedź, jeśli intencją wypowiadającego się było szukanie prawdy, a nie wprowadzanie w błąd, nie jest kłamstwem. Choć został uznany za "negacjonistę" tak naprawdę trudno w takim wypadku mówić o prawdziwej winie moralnej.
Czy antysemityzm jest grzechem, i to ciężkim? Jest grzechem w takim stopniu, w jakim krzywdzi bliźniego. W tym wypadku trzeba pamiętać, że nastroje społeczne (antysemickie) przekładają się często na konkretne postawy - wzniecanie rozruchów, pogromy itd.
Prawo kanoniczne pozwala ukarać za "naruszenie prawa Bożego lub kanonicznego (...) gdy domaga się tego szczególna ciężkość przekroczenia i przynagla konieczność zapobieżenia zgorszeniom lub ich naprawienia. (kanon 1399).
6. Tak, istnieje taki brewiarz. Proszę pytać w księgarniach katolickich.
Odpowiadający jest zdania, że chrześcijanin nie powinien gardzić żadną z form modlitwy: ani wyuczonymi formułami, ani gotowymi tekstami, ani spontaniczną, własnymi słowami...
J.