konrad1994 23.12.2008 10:58

Szczęść Boże mam pytanie czy jak coś obiecam Bogu i Maryi np. że nie będę myślał o rzeczach nieskromnych i pare razy pomyślałem to już jest to grzech ciężki? I chodzi mi tu też w innych przypadkach w obiecywaniu że nie popełnię innego lekkiego grzech.

Odpowiedź:

Myśli nieskromne, chciane, akceptowane, to grzech. Z zasady ciężki.

Jako rzecz wymagana prawem moralnym powstrzymanie się od nieskromnych myśli nie może być przedmiotem ślubu czy zobowiązującej w sensie prawa obietnicy.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg