Michał 25.03.2007 21:22

1. Gdy na krótko przed wyborami parlamentarnymi lub na Prezydenta,sondaże CBOS i OBOP wykazują zdecydowanie mniejsze szanse "mojego" kandydata, jaki sens ma pójście
do wyborów? Formalność ?
2. Nie zmieniło by to faktu, że nie idąc, miałbym grzech? Zaniedbania, czy w ogóle: braku patriotyzmu?
3.Gdy w dobrej wierze głosuję na partię, która nie sprawdza się, czy ponoszę jakąś współodpowiedzialność za jej złe rządzenie ?
Wystarczy, że mam wyrzuty sumienia i zniechęcenie na myśl o kolejnych wyborach. Czy to wskazuje na grzech?
Pozdrawiam

Odpowiedź:

1. Tak. Jest sens. To zamanifestowanie swojego wyboru.

2. Kto nie chodzi na wybory zaniedbuje ważny element demokracji. Na ile jest to grzechem zależy od powodu, dla którego nie poszedł. Jeśli dlatego, że nie widział szans dla swojego kandydata, to pół biedy. Gorzej gdy nie poszedł z lenistwa...

3. Jeśli ktoś głosuje na partię, która - według jego rozeznania - miała dobrze służyć Polsce, to nie ponosi winy za jej złe decyzje. Co innego gdy ktoś świadomie wybiera partię, która chce takiego czy innego zła...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg