kaffe 08.09.2006 15:14
Mam pytanie, co musi zrobić osoba, która odeszła z KK, przystaiła do Swiadków Jehowy (przyjęła chrzest) po kilku latach uświadomiła sobie, jak wielką krzywdę sobie uczyniła. Jak ma wrócić na łono Kościoła? Jak pojednać się z Chrystusem, gdy dokonało się takiej zdrady?
To moja sytuacja. Dodam, że od ponad dwóch lat nie uczestniczę w żadnych pracach zboru ŚJ, ale czuję teraz ogromną pustkę, zdrdziłam Kościół, czuję się jakbym nie miała prawa tam wrócić. A tak bardzo pragnę Boga w życiu. Do kogo się zwrócić o pomoc.