Michał 28.01.2006 08:37
Czy Bóg wybaczy nawet najcięższy, najpotworniejszy grzech,o ile człowiek żałuje ? Słyszałem niegdyś o człowieku , który zbeszcześcił Swiątynię naszego Pana, w tym ... ołtarz.
Dla mnie to rzecz niewyobrażalna. Jeśli działał świadomie,był poczytalny...?
Jedynym grzechem, za który człowiek nie będzie mógł żałować, jest pewno samobójstwo? Jeśli działał z rozpaczy, ale świadomie ? A gdy powód był " za słaby"dla takiego występku?