01.11.2005 14:44
Czemu w KK z takim dystansem podchodzi się do charyzmatów? Słyszałam o wielu ludziach którzy od Boga otrzymali charyzmaty (np.uzdrawiali) ale bano się ich i dlatego wystąpili z Kościoła. Nie chceli tłumić działania DUcha.
Odpowiedź:
Hmmm... Pan Jezus drzewo kazał nam poznawać po owocach. Jeśli owocem czyjegoś charyzmatu jest rozłam, odejście od Kościoła, to czy może to być charyzmat prawdziwy? O jakie tłumienie działania Ducha może więc chodzić?
Proszę zauważyć, że pierwszym spośród grzechów głównych jest pycha. Nazywa się ją często korzeniem wszelkiego grzechu. Jej szczególnie niebezpieczna forma grozi tym, którzy w Kościele obejmują ważne urzędy. Ale także charyzmatykom. Ci ostatni często doświadczają pokusy stawiania siebie ponad Kościołem. Proszę wybaczyć, ale gdzie jest pycha, tam jest diabeł, a nie działanie Ducha Świętego.
Warto przytoczyć tu pewną wypowiedź Jezusa, która potwierdza fakt, że posiadanie nadzwyczajnych darów nie jest dowodem należenia do Chrystusa. (Mt 7, 21-23).
"Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?. Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!
J.