Niepewna 12.10.2005 18:53

Idąc do pracy (w tygodniu) wstapiłam do kościoła, w którym była sprawowana Msza Święta. Gdy była udzielana Komunia Śwęta również do niej przystąpiłam, gdyż słyszałam, że można przystępować do Komunii także poza Mszą, a innym razem, że jest zaniedbaniem, jeśli jest okazja przystąpienia do Komunii, a się nie przystępuje i że tylko grzech ciężki uniemożliwia przystąpienie do Komunii. Niedawno natomiast, podczas Mszy, po której było nabożeństwo różańcowe, ksiądz powiedział, że do Komunii mogą przystapić tylko ci, którzy byli na Mszy Św. (odnosiło się to do osób, które przyszły na różaniec i wchodziły do Kościoła w czasie Mszy). Czy wobec tego można przystąpić do Komunii, jeśli się nie było na całej Mszy, tylko doszło "w trakcie" (tak jak ja to zrobiłam. Dodam, że byłam od modlitwy "Ojcze Nasz" lub od Przemienienia, nie pamiętam dokładnie). Czy popełniłam grzech, a jeżeli tak, to czy był to grzech ciężki? Czy powinnam to wyznać podczas spowiedzi? Czy przyjmowana później Komunia (podczas niedzielnej Mszy) była świętokradcza? Proszę o odpowiedź.

Odpowiedź:

Nie jest grzechem przyjmowanie Komunii, jeśli się nie było na całej Mszy (oczywiście jeśli nie chodzi o niedzielę). Być może ów ksiądz uznał takie przystępowanie do Komunii bez udziału w całej Eucharystii za wyraz lekceważenia Mszy... Bo - zdaniem odpowiadającego - coś w tym jest. Ktoś przychodzi tylko na komunię, potem zostaje na całym różańcu...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg