Ania 22.08.2005 20:59

Jesteśmy małżeństwrm od prawie 6-ciu lat, mąż od miesiąca mnie zdradza. Jest agresywny i upokarza mnie, co zrobić jeśli on nie okazuje skruchy,odejść czy walczyć, bo przecież jesteśmy przed Bogiem na zawsze związani. Czasem nie wytrzymuję tego, jeśli odejdę czy to będzie złe? Może jest jakas strona dla małżeństw i problemów tego typu.

Naprawdę trudno w takich sytuacjach radzić coś konkretnego. Z jednej strony małżonek zdradzany nie musi żyć dalej z tym, który go zdradza i może zdecydować się na separację. Z drugiej zawsze warto starać się utrzymać jedność małżeństwa. Co będzie lepsze w tej konkretnej sytuacji musi rozeznać Pani sama, ewentualnie pytając kogoś, kto sprawę lepiej zna. Chodzi np. o to, czy dalsze wspólne zamieszkanie nie bedzie przez męża odczytywane jako zgoda na zdradę, czy nie lepiej wstrząsnąć nim przez odejście albo czy - z drugiej strony - odejście nie przekreśli szansy na uratowanie sytuacji itp...

J.