19.08.2005 12:29

Narzeczeni przed slubem powinni sie dobrze poznac, zeby nie bylo zawodu po slubie. najlepiej mozna poznac drugą osobę będąc z nią 24 godziny na dobę. Koscioł jednak zabrania tego. Wiem ze to chodzi o kwestie wspolzycia ale nikt nie mowi ze od razu para musi wspolżyc. Moze chodzic wlasnie o poznanie sie. Moze to byc zreszta wlasnie okazja do sprawdzenia sie czy bedac razem i mając okazje potrafimy okazac sobie na tyle duzo szacunku by nie wspolzyc. Czy wspolne mieszkanie przed slubem to zawsze grzech?

Przebywanie narzeczonych razem pod jednym dachem bez obecności innych osób to naprawdę wielkie narażanie się na grzech nieczystości. Przecież wiadomo, że krew nie woda. Poza tym jest to dawania zgorszenia innym, którzy nie wierzą, że młodzi zakochani w sobie ludzie, mieszkający razem rzeczywiście ze sobą nie współżyją. Trudno się im dziwić. Na pewno więc wierzący nie powinien czegoś takiego robić...

Co do poznania się... Tak naprawdę poznanie drugiego człowieka jest łatwiejsze, niż się ludziom wydaje. Zobacz jak odnosi się do innych ludzi, na których mu nie zależy albo zależy mu mniej. Zobacz jak odnosi się do swojej matki, siostry. Najprawdopodobniej kiedyś tak samo będzie się odnosił do Ciebie. Takim naprawdę jest człowiekiem...

J.