Zosia 04.02.2005 12:38
Do pytania "Zdesperowanego" z dn.19 stycznia. Autor pisze że to, że Bóg bardziej kocha, było ukazane pewnej świętej kanonizowanej. Skoro święta była kanonizowana - to nie mogła nas mylić, A zatem przekazała nam prawdę o tym, co Bóg jej objawił. A zatem Bóg kocha bardziej księży. A jednak Kościół twierdzi inaczej - że Bóg kocha wszystkich ludzi pełną i doskonałą miłością. Jak to pogodzić że nauka Kościoła nie równa się temu, co Bóg sam objaił i co Kościoł kanonizując tę świętą uznał za prawdę.
Odpowiedź:
Kanonizowanie kogoś nie oznacza uznania czyichś objawie za pewne i nieomylne. Zwłaszcza jeśli chodzi o doświadczenia mistyczne. Kosciół nigdy zresztą nie każe w objawienia prywatne wierzyć zatrzymując się na tym, czego uczy nas Pismo Święte i Tradycja....
J.
J.
Jak poradzić sobie ze skrupułami?
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
- Czy to grzech?
- Czy Bóg istnieje?
- Bóg Trójjedyny
- Czy Jezus jest Bogiem?
- Stworzenie a ewolucja
- Potomstwo Adama i Ewy
- Zbawienie przez krzyż
- Jak się spowiadać?
- Waga grzechów
- Piekło za drobiazg
- Zbawienie bez chrztu
- Wolność czy przeznaczenie
- Jak odkryć powołanie?
- Problem masturbacji
- Nie przed ślubem
- Co wolno w małżeństwie?
- "Rozwód" w Kościele
- Różne wersje Dekalogu
- Jesteś nikim! Czyli problem mobbingu
