Zło spożywania alkoholu polega zasadniczo na dwóch sprawach: upijaniu się (z wszystkimi tego konsekwencjami) i możliwości popadnięcia w nałóg (wespół z towarzyszącymi temu komplikacjami). W tej pierwszej sprawie musisz rozeznać sam, bo na odległość trudno stwierdzić, jak na ciebie wypite piwo działa. Wydaje się natomiast, że być może pojawia się u Ciebie problem z uzależnieniem od alkoholu. Regularne picie jest bowiem bardzo niebezpieczne.
Najogólniej rzecz biorąc uzależnienie pojawia się wtedy, gdy to co uzależnia (alkohol, narkotyki, papierosy, hazard, seks) wpisuje się tak w życie człowieka, że nie wyobraża sobie bez tego życia. A gdy mu się to coś zabiera, przychpodzi dzień bez tego czegoś, jest podenerwowany i tylko myśli, jak do tego czegoś wrócić.
Objawów uzależnienia jest więcej. Możesz o nich przeczytać np.
TUTAJ i
TUTAJ . Jeśli dostrzegasz je u siebie, zgłoś się do specjalistów, czyli jakiejś poradni zajmującej się uzależnieniami. Skoro sprawy nie zaszły jeszcze za daleko nie powinno być większch problemów. Próby poradzenia sobie z problemem samodzielnie mogą być skuteczne, ale z nałogami tak już bywa, że lepiej poddać je ppod osoąd kogoś z boku i nie liczyć na własny rozum...
J.