marta 26.02.2004 21:14

Szczesc Boze. Zastanawiam sie, czy Bog dajac nam powolanie do zycia w zakonie pokazuje tez odpowiednie zgromadzenie, czy moze to jest decyzja powolanej osoby? Jak wybrac odpowiednie zgromadzenie? czy wybor nie tego zgromadzenia moze spowodowac, ze ktos pomysli, ze nie zostal powolany do zycia konsekrowanego?

Odpowiedź:

Powołanie nie polega na odczytaniu jakiegoś zaszyfrowanego listu od Boga. Ono jest wpisane w nasze serca, pragnienia, uzdolnienia. Czasami także objawia się przez różnorakie zrządzenia losu, które postawiły człowieka w takiej a nie innej sytuacji. Nie należy się więc obawiać, że źle się je odczyta i z tego powodu nie spełni się woli Bożej. Poza tym przed powołaniem do zakonu zawsze stoi nasze powołanie do świętości. Jeśli ktoś szczerym sercem czyni dobro, stara się wypełniać najważniejsze przykazanie – nakaz miłowania - to jest sprawą drugorzędną czy czyni to jako matka czy zakonnica. A już naprawdę marginalne znaczenie ma, czy będzie się w takim czy innym zakonie. Dlatego odpowiedź na pytanie o to, czy Bóg powołuje do jakiegoś konkretnego zakonu, zgromadzenia nie może być jednoznaczna. Warto jednak zwrócić uwagę, że każdy zakon jest inny, pracuje na innym polu. Stąd rzeczywiście Bóg , dając komuś takie, a nie inne uzdolnienia, umiejętności, cechy charakteru, może powoływać kogoś do konkretnego zakonu.

Jeśli chcesz wybrać odpowiednie zgromadzenie to po prostu pytaj serca, w którym zakonie najlepiej byś się czuła, gdzie najłatwiej byłoby Ci czynić dobro. Bóg nie wymaga od człowieka wyboru, który od razu byłby dla niego męczeństwem. Wybrać po to, żeby się bardziej umartwiać nie ma sensu. Na drodze miłości jest dostatecznie dużo trudności. Wcześniej czy później nawet w robieniu tego, co właściwie lubimy robić, odnajdujemy także swój krzyż... A wybierając nieodpowiednie zgromadzenie rzeczywiście możesz dojść do wniosku, że życie zakonne nie jest dla Ciebie...

Na koniec jeszcze jedna rada: nie bój się. Kiedy przestąpisz progi klasztoru jeszcze przez wiele lat będą dla Ciebie otwarte. Czas ostatecznej decyzji nadejdzie znacznie później, kiedy już swoje powołanie lepiej rozeznasz...

J.

więcej »