Andrzej 26.08.2003 17:31

witam was chciałbym was zapytać,j ak znaleźć w sobie siłę, aby zyc dalej.. kiedy wszyscy odwocili sie plecami,wielu nawet chciało mnie zniszczyć, dokuczyć.. najbliżsi nie chcą mnie zrozumieć w żaden sposob.. mimo że probowalem i tak i i siak ,i na rozmowę i dowciap, jak grochem o ścianę.. jak uwierzycw miłośc,jesli nikt nie kocha? jak odkryć piekno boże, skoro ,mną gardzą? a miłośc przeciez mimo wszystko przychodzi do nas pzrez innych ludzi?chciałbym kochac,chciałbym mieć szczerych przyjaciól,i aby boże miłosierdzie było dla mnie cudem miłości, ktory działa czynnnie w nas już,potem i w przyszłości! czy to możliwe,po nieszczesliwym, wzgardzonym dziecinstwie? jak w sobie wszystko odbudować, skor wiecej jest we mnie niechęci do zycia, niż pragnienia istnienia.. ? co robić? mimo wszystko prosze o gorącą i, zywą bardzo modlitewe ,za mnie,za moich przyjaciół,i bliskich, za moje pomysły i palany,aby sie spełniły,i przyniosły wyjatkowo obfity owoc, teraz,jutro i potem też! pozdrawima i czekam na odpowiedź na moje pytanie,życzliwą radę!

Odpowiedź:

Trudno znaleźć nam jakieś rozwiązanie problemu. Tego rodzaju sytuacje bywają bardzo skomplikowane, a my mamy zbyt mało danych, żeby coś konkretnego poradzić. Właściwie lepiej porozmawiać z kimś na ten temat. (Można to np. zrobić dzwoniąc do Katolickiego Telefonu Zaufania 0-prefix-32-25-30-500). Człowiek czasami sam odnajduje wtedy drogę do rozwikłania swoich kłopotów.
Wydaje się, że w takich sprawach zawsze warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy:
a) Bóg jest tym, który kocha nas zawsze i bezwarunkowo. On jest przede wszystkim naszym wsparciem, mocą i siłą. W Jego miłości zawsze możemy odnaleźć chęć do dalszego trwania;
b) Lekarstwem na brak miłości jest... miłość. Tzn. jeśli wydaje nam się, że nikt nas nie kocha, sami powinniśmy rozdawać swoją miłość innym. Bezinteresownie. Nie spodziewając się niczego w zamian. Nie chcąc być zbyt blisko tych, których kochamy. Bo często oczekując od nich zbyt wiele powodujemy, że od nas uciekają... Bądź dobry jak chleb....

J.

Gość1 DODANE07.05.2024 12:02

więcej »