veafd 08.05.2003 15:09
Sciąganie to grzech lekki jeżeli ściągam informacje mniej potrzebne w życiu lub pracy. Wczoraj rozmawiałem z kolegą i mówiłem o innym który potrafi dobrze ściągać. Czy muszę teraz mu tłumaczyć że to jest grzech ew takim i taim przypadku. Sądzę iż raczej nie zachęcałem do ściągania, lecz nawet lekko sprzeciwiałem się. Czy muszę tłumaczyć to koledze na klasówce czy przed który ściąga? Jestem uczniem liceum. Każdy kto ściąga szkodzi sobie. Przecież i tak będzie musiał się tegfo d\nauczyć.