Katolika obowiązuje przykazanie kościelne, które nakazuje, by w niedziele i święta nakazane uczestniczyć we Mszy Świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych. Kto bez ważnego powodu zaniedbuje ten obowiązek popełnia grzech ciężki (Zob. Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 2181).
Piszesz: nie lubię chodzić do Kościoła. Ale jeśli zaprasza nas sam Chrystus, zachęcając, byśmy karmili się Jego słowem i Ciałem? Przecież to nie my robimy łaskę Bogu, ale On nam! To raczej niezwykły zaszczyt, kiedy sam Stwórca i Odkupiciel zaprasza nas na swoją ucztę. Po co zawracać Mu głowę prywatną modlitwą, jeśli najpierw gardzi się Jego zaproszeniem?
Bardzo prosimy, by zapoznać się z artykułem o. Jacka Salija:
Perswazja, by nie opuszczać niedzielnej Mszy Świętej. ...
J.