Gość 13.07.2020 21:44

Jak zachować się w przypadku pokusy np. myślowej ?

Czy:

-obojętność (nie chcę tego i nie interesuje mnie to)
-modlitwa np.akt strzelisty
-powiedzenie np.w myślach albo na głos ,,Nie chcę tego"

są odpowiednimi zachowaniami w czasie pokusy do grzechu? Czy może są jakieś inne ?


Czy popełniłam grzech jeśli pokusy odrzucałam poprzez sposoby , które zapisałam (tzn. czy z pokusy nie stały się grzechem, jeśli w taki sposób odrzucałam?)?


Czy muszę korzystać z rady/pouczenia od księdza na spowiedzi (to było odmawianie modlitwy do Św.Michała Archanioła w czasie pokus myślowych) ? Wolę odmawiać krótki akt strzelisty ,,Jezu ufam Tobie" . Czy mogę zastąpić tamtą modlitwę tą ? Czy to nie będzie grzech ?

Ksiądz (inny) kazał mi nie rozmyślać długo, czy coś było grzechem ? Czy jeśli rozmyślam /analizuję zbyt długo to popełniam grzech ? - jeśli tak to jaki ?
A jeśli robię przerwy w tym rozmyślaniu albo uważam tą analizę za konieczną to mogę myśleć ?

Odpowiedź:

1. Wszystkie wymienione sposoby pokonywania pokus związanych z myślami są dobre.

2. Pokusa staje się grzechem nie przez to, że ciągle jest, ale prze akt woli, przyzwolenie na zło. Obrazowo: stoję przed czerwonym światłem, ale nic nie jedzie i zastawiam się, czy nie przejść (to oczywiście nie byłby grzech, ale chodzi o co innego). Jeśli cały czas myślę, żeby jednak przejść, to jednak nie przeszedłem, prawda? Jeśli nawet postawię nogę na jezdni, ale się cofnę, to nie przeszedłem, prawda? Z aktem woli jest podobnie: to, że jakaś myśl trwa nie świadczy, że pokusy nie odrzucam. To, że nawet występuje przez chwilę coś, co mogłoby być odczytane jako zgoda, nie świadczy, że taka zgoda nastąpiła. Akt woli to coś więcej niż moment zawahania czy chwilowa przerwa w mówieniu "nie".

3. Nie do mnie należy wyrażać zgodę nietrzymanie się tego, co radził spowiednik. Proszę o to spytać w następnej spowiedzi.

4. To była moim zdaniem słuszna rada. Bo dzielenie włosa na czworo nie nigdy sensu. Nie ma jednak grzechu, zwłaszcza ciężkiego w tym, że robisz inaczej. No, może niewielki grzech nieroztropności.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg