robiqx 26.03.2009 22:32

Szczęść Boże

Proszę księdza mam następujące pytanie a mianowicie:

W Bibli jest napisane, iż po śmierći nastąpi sąd żywych i umarłych. Jednak czy to po śmierći dusza od razu nie trafia do nieba, czyśca lub piekła? Wiec umarli będą dwa razy sądzeni? Pan Jezus powiedział do człowieka, który razem z nim został ukrzyżowany " jeszcze dziś będziesz ze mną w raju" czyli jego dusza zostanie osądzona zaraz po śmierci a nie podczas sądu ostatecznego?

Serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam

Paweł

Odpowiedź:

Według wielu teologów sąd w chwili śmierci, zwany sądem szczegółowym, będzie oświeceniem człowieka przez Boga, dzięki czemu wyraźnie zobaczy swoje czyny dokonane za życia. Sąd na końcu ziemskiej historii, kiedy Chrystus zjawi się w chwale, nie będzie powtórzeniem tego sądu.

Będzie on — jak twierdzą teologowie — ujawnieniem historycznych owoców naszego postępowania, czyli tego, co każdy pozostawił po sobie na tym świecie. Każdy bowiem człowiek ma wpływ na innych. Dobre lub złe oddziaływanie na innych może się ujawnić nawet po śmierci człowieka, np. nawet po odejściu z tego świata dobrych rodziców ich przykład będzie formował ich dzieci. Podobnie może być też z ich złym przykładem, przez który zdemoralizowali swoje potomstwo i postawili je na drodze zła, np. alkoholizmu. Dobra lub zła książka może formować do końca świata wielu ludzi, których albo będzie pobudzać do świętości, albo do grzechu.

Na sądzie ostatecznym poznamy, ilu ludzi nawróciło się do Boga dzięki naszym modlitwom, ofiarom, głoszeniu Ewangelii, cierpieniom lub komu przynieśliśmy duchową szkodę naszym złym przykładem, słowem, grzesznym życiem itp.

Na sądzie tym każdy pozna też ostateczny tryumf Boga i klęskę zła. Okaże się bowiem, że dobro nigdy nie zostało ostatecznie pokonane, gdyż – może po latach – przyczyniło się do powstania nowego dobra. Męczennicy zobaczą, ilu nowych wyznawców Chrystusa zrodziła ich przelana krew. Ujawni się, że ludzie sprawiedliwi – nawet jeśli pozornie przegrali i ponieśli klęskę – są wielkimi zwycięzcami. Oczywistym stanie się i to, że ludzie źli, choć wydawali się potężnymi i szczęśliwymi na ziemi, zmarnowali swoje życie.

Na sądzie ostatecznym ujawni się też radosny fakt, że Bóg potrafił dopuszczone przez siebie każde zło zamienić na większe dobro; że tam, gdzie wzmógł się grzech, jeszcze obficiej rozlała się łaska (por. Rz 5,20). Okaże się wtedy, że Bóg pomógł kochającym Go odnieść korzyść ze wszystkiego

Tak więc sąd ostateczny będzie końcowym ujawnieniem się zwycięstwa Boga, dobra, świętości i miłości nad nienawiścią, złem, grzechem.

Więcej na ten temat można się dowiedzieć TUTAJ:.

sx
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg