Paralotnia 01.04.2024 19:29

To z powrotem ja. (..)Przepraszam, że zakłócam ten wspaniały czas, jakim jest Wielkanoc, ale ta sprawa mnie dręczy. Po prostu przeczyta pan to w wolniejszych chwilach, nie świątecznych. Wcześniej wstydziłam się poruszyć ten temat z powrotem. Nawet i się bałam. To, co zacznę pisać od następnej linijki chciałabym by pozostało między mną a Odpowiadającym. (...)

Odpowiedź:

Przyznam, że nie bardzo rozumiem w czym problem. Powiedzenie komuś bliskiemu, że ma się miesiączkę z tego powodu np nie chce się pójść na basen czy do kina nie jest żadnym grzechem. Podobnie nie jest grzechem suszenie po wypraniu majtek czy wstawienie do szafek opakowania podpasek. Taka natura kobiety. Nie ma w tym grzechu. Nie ma grzechu takim czy innym zachowaniu związanym z koniecznością zachowania higieny czy ochrony swojej intymności przez wystawienie się a złośliwe docinki. Nie ma w niczym z tego o czym piszesz żadnego grzechu.

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg