Gość 21.02.2024 21:34

Witam. W Am 9,7 ten wers brzmi:"..........czyż Izraela nie wyprowadziłem z ziemi egipskiej jak Filistynów z Kaftor, a z Kir - Aramejczyków?"
Czy to znaczy, że Izrael nie był jedynym narodem wybranym? nie przypominam sobie aby gdziekolwiek w Biblii, poza Księgą Amosa, było cokolwiek na ten temat. Nigdy też nie słyszałam żadnego komentarza do tego rozdziału Księgi. Jak Pan sądzi, co mogą oznaczać te słowa? Dziękuję. Gosia

Odpowiedź:

Nie no, aż tak nie :)...  Tu chodzi o to, że Bóg jest Panem wszystkich narodów kieruje losami wszystkich. Ale narodem wybranym był (jest?) tyko Izrael.

Pięknie widać to w stosunku autorów biblijnych do Persów, konkretnie do perskiego króla Cyrusa. Na przykład na początku Księgi Ezdrasza czytamy, że " Aby się spełniło słowo Pańskie z ust Jeremiasza, pobudził Pan ducha Cyrusa, króla perskiego". Chodzi o to, że król ten pozwolił wcześniej wygnanym przez Babilończyków z ich ziemi mieszkańcom Judy i Jerozolimy wrócić do swojej ojczyzny. Nawet ich do tego zachęcał. I w ten sposób spełniła się zapowiedź proroków, że wygnańcy powrócą. Czyli - konsekwentnie, Persowie i król Cyrus, którzy pobili babilończyków, stali się niejako narzędziem, którym Bóg uwolnił Izraela z niewoli babilońskiej...

O to więc chodzi. Naród Wybrany to Izrael. Ale Bóg kieruje też i może się posługiwać innymi narodami.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg