marcin 11.09.2006 18:40

mam problem z mastyrbacją. chcę wyjść z tego nalogu i często chodzę do spowiedzi, pochodze z niewielkiej parafi, a utrzumuje biskie stosunki z księżami którzu mnie dobrze znają!i podczas spowiedi wyznaję grzech i mówie,, miałem myśli i czyny nieczyste" czy to jest równoznaczne z powiedzeniem że się masturbowałem????BARDZO PROSZE O ODPOWIEDŻ!!!! PROSZE

Odpowiedź:

Czy jest równoznaczne... Czyny nieczyste to dość niedokładne określenie. Szczerze mówiąc nawet bardziej obciążające niż nazwanie rzeczy po imieniu. Skoro ksiądz dokładnie nie pytał, to pewnie domyślał się o co Ci chodzi...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg