Kamo999 DODANE27.05.2006 20:47
Chodzę do kościoła z własnej woli, próbuje zachowywać przykazania, grzechy, naewt najdrobniejsze, poruszają moje sumienie, ale jest jedno "ale". Od pewnego czasu dręczą mnie pytania czy tak naprawdę istnieje Bóg. Akceptuje wszystkie prawdy wiary, ale od czasu do czasu one mnie nękają, a ja próbuje z nimi walczyć. Z góry dziękuję. »
Celestyn DODANE27.05.2006 19:33
Mam pytanie czy ktoś kto popełniał grzechy ciężkie, szczerze za nie żałował, wyspowiadał się z nich może zostać kapłanem? Bardzo dziękuję za odpowiedź. »
ktosia DODANE27.05.2006 19:07
Szczęść Boże! Mam parę pytań: 1. Czasami zdaża się tak, że ktoś popełnia grzech, np. przeklina, wymienia na daremno imię Boga, nadużywa alkoholu, zyje w związku niesakramentalnym, itd. Czy jesli nie upomnę takiej osoby, popełniam grzech cudzy? A jesli tak, to czy powinnam się z niego spowiadać? Co mam zrobić, gdy moja przyjaciółka lub ktoś z rodziny sprawi komuś krzywdę: powinam go bronić, czy szukać prawdy? Miałam taką sytuację, ze przyjaciolka miala do mie pretensje, bo nie stanęłam po jej... »
mari DODANE27.05.2006 16:29
Ministranci, lektorzy, nadzwyczajni szafarze otrzymują w kościele często bardzo dobrą opiekę, dużo atrakcji, kursy, formację. Czy jest coś alternatywnego dla dziewcząt i kobiet? Czy jednak są one be? »
Arek DODANE27.05.2006 09:20
Dlaczego tak już jest, że grzech jest przyjemnością bo przecież gdyby było inaczej człowiek by się bronił rękami i nogami, dlaczego jak człowiek jest zniewolony grzechem nie ma sily sam z siebie się wyzwolić mimo że czuje wstręt i brzydzi go grzech ale nie cały czas są chwile że mu ulega czemu tak jest , to takie przykre. pozdrawiam »
Gość DODANE09.08.2025 17:53
17:41JaSzczęść Boże. Prosze mi pomoc zrozumieć sytuację , która mnie spotkała podczas pielgrzymki do Medugorie. Na górze objawień ksiądz modlił się nade mną modlitwą wstawienniczą do Ducha Św i podczas tej modlitwy obsunęłam się i położyłam na kamieniach tak jakbym straciła przytomność ale nie... »
Gość DODANE09.08.2025 17:51
Czuję że zły duch ostatnio przypomina mi grzechy z bardzo dawna. Zaczeło się przed bierzmowaniem bo miałam wrażenie że ciągle grzeszę ciężko , cokolwiek zrobię lub pomyślę . Niedawno przypomniał mi grzech który bym nigdy więcej nie popełniła. Kiedy dwa lata temu moja prą babcia bardzo cierpiała... »
Jan DODANE09.08.2025 13:58
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!Mam parę pytań: 1)Jaki był powód niechęci (przynajmniej części) świętych wobec rytu iroszkockiego/celtyckiego i jego wyparcia przez ryt rzymski? 2)Jakie jest podejście Kościoła do czarnego humoru? 3)Czy magisterium Kościoła lub teologowie wypowiadali się... »
Gość DODANE09.08.2025 12:19
Wiem, że Odpowiadający wielokrotnie, nawet ostatnio poruszał temat inwestowania, ale chciałem doprecyzować jedną kwestię.Inwestuję na giełdzie i staram się nie czerpać zysków z firm, których działalność w jakimś stopniu mi nie odpowiada. Nie kupuję na przykład akcji firm/hurtowni... »
Gość DODANE09.08.2025 11:54
Natrafiłem ostatnio na artykuł pewnego kanadyjskiego teologa, który twierdził, że kupowanie i jedzenia mięsa (pisał konkretnie o wieprzowinie) pochodzącego z hodowli przemysłowej to formalna, a nie tylko materialna współpraca ze złem. Argumentował to w ten sposób, że okrucieństwo wobec zwierząt... »
Doruczak DODANE09.08.2025 00:09
Można ukryć, ale nie trzeba. Odmawiam codziennie modlitwę "7 Ojcze Nasz i 7 Zdrowaś Maryjo Ku Czci Najdroższej Krwi Jezusa Chrystusa", którą postanowiłem odmawiać i obiecałem Bogu, że będę ją codziennie odmawiać. Modlitwa trwa około 10 do 15 minut. Nie zawsze potrafię się skoncentrować na każdym... »
123456789 DODANE08.08.2025 23:09
Dzień dobry.Poproszę o ukrycie. (...) »
Od sasa do lasa 2 DODANE08.08.2025 22:52
4. To pytanie mnie nie dotyczy, zadaję je z czystej ciekawości. Czy każda motywacja żeby nie grzeszyć, nawet jakaś dziwaczna i pokręcona, jest dobra? Podam przykład: podejrzewam, że jakiś człowiek (postać historyczna lub ktoś osobiście mi znany) poszedł do piekła. I za wszelką cenę nie chcę... »
więcej »
Zadawanie nowych pytań czasowo wstrzymane. Do czasu, oż się wygrzebiemy z już zadanych :)