Gość 31.10.2011 22:40

Poznałam chłopaka, którego system wartości i zasady moralne są bardzo podobne do moich. Ja jestem osobą o silnej wierzei. Modlitwa jest nieodłączną częścią mojego życia.. Problem tkwi w tym, że on chodzi do kościoła bardzo rzadko. Kiedy zapytałam, powiedział że wierzy w Boga. Nie wiem jak mam z nim o tym rozmawiać. Czy możliwe jest przekonanie chłopaka do pójścia na Mszę Świętą? Jak zrobić to w sposób delikatny, nie narzucając niczego? Mam tutaj na myśli sytuację kiedy nie będzie się czuł w jakiś sposób przymuszony czy zrobi to tylko i wyłącznie dla mnie. Boję się budować bliższą relację bez odpowiedniej podstawy, jaką jest dla mnie Bóg. Proszę o radę.

Odpowiedź:

Chyba niedobrze by było, gdybyś cokolwiek mu próbowała narzucać. Jeśli mu zależy na Tobie, mógłby zacząć udawać mocno wierzącego. A to nie byłoby dobrze....

Co robić? Poczekaj. Zobacz jak się sytuacja rozwinie. Przecież dziś nie musisz podejmować nieodwołalnych decyzji. Jeśli zachowasz wobec chłopaka pewien dystans, nawet jeśli się rozejdziecie, być może przetrwa obopólna sympatia...

J.