Ewaaa 28.12.2010 19:39

Ostatnio nurtują mnie pare spraw:
1.Szłam do spowiedzi przedświątecznej z tatą i tata mi powiedział ze jak skoncze sie spowiadac to zebym nie zostawala w kosciele tylko od razu do domu pojedziemy a na spowiedzi ksiadz mi zadal pokute zebym zostala chwile w kosciele i poadorowała Najświętszy Sakrament.... więc zostalam pomodlilam sie, chcociaz za bardzo sie skupic nie moglam, przyjęłam tez komunie bo akurat ksiadz komunkowal i potem jeszcze chwilke sie pomodlilam i calosc trwala jakies 8 minut, czy to wystarczy zeby pokuta byla zaliczona? dodam ze za bardzo nie moglam sie skupic bo mialam w mysli to ze tata prosil zebym od razu wyszla... jednak zostalam ta chwile, al eczy pokuta jest zaliczona?

2.Kiedy bylam mala, moze mialam jakies 12 lat to obiecywałam Bogu rózne błache rzeczy (nie pamiętam czy to byly opietnice czy przysiegi), nie wiedzialam ze tak nie mozna, ale kiedys na spowiedzi powiedzialam ze przysiegalam w błachych sprawach jednak nie wymienialam czego te przysiegi dotyczyly... czy musze dokladnie je wymienic i prosic o zwolnienie z przysiegi czy to ze sie z tego tak ogolnie wyspowiadalam zwalnia mnie z tych przysieg?

3.czy kłocenie sie z kims jest grzechem ciezkim?

4.Czasami nie potrafie sie dogadac z kolega, nie lubie sie klocic ale on naprawde czasami wynajduje problemy niewiadomo skad i to jest troche wkurzajace, nie krzyczymy na siebie ale nie potrafimy sie dogadac, jak juz załagadzamy sytuacje to znowu cos nam nie pasuje i tak w kółko... czy to grzech tak ciagle sie kłocic?

5.Czy marnowanie czasu na komputer i telewizor jest grzechem ciezkim?
Dziękuję z góry za odpowiedzi. Pozdrawiam:)

Odpowiedź:

1. Zdaniem odpowiadającego tak. Chwila to pojęcie nieostre, ale chwila trwająca 8 minut pewnie wystarczy. 

2. Skoro już tamtą sprawę wyznałaś na spowiedzi, to choć ksiądz nie dopytywał, nie ma sensu wracać do niej jeszcze raz...

3-4. Kłótnia może bardzo różnie wyglądać. Czasem są to tylko nieobraźliwe słowa, którymi ktoś mocno wyłuszcza swoje racje. Kiedy indziej jakieś słowa obraźliwe. A czasem i rękoczyny. Więc trudno jednoznacznie ocenić, kiedy zaczyna się grzech ciężki. Chodzi o wielkość krzywdy, jaką się drugiemu kłótnia wyrządziło. Jeśli nie jesteś pewna jak ocenić, powiedz o tym na spowiedzi...

Czy kłótnia po której się godzicie jest grzechem... Najczęściej pewnie tak.  Grzechem jest wszystko, co jest złe. Kłótnia na pewno nie jest czymś dobrym czy moralnie obojętnym...

5. Marnowanie czasu (lenistwo) może być grzechem ciężkim tylko w wypadku, gdy ktoś zaniedbuje w ten sposób bardzo ważne obowiązki. Inaczej jest grzechem lekkim. 

Oczywiście chodzi o marnowanie czasu. Bo oglądanie ciekawego filmu czy jakiś należny po pracy relaks nie jest żadnym grzechem...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg