Gość 28.12.2010 13:31

Proszę o szybką odpowiedź,bardzo zależy mi na niej.Od dłuższego czasu nie potrafię się wyspowiadać normalnie w konfesjonale,przeszłam niedawno spowiedzi generalne(3). Na tej ostatniej ksiądź nie zdążył mnie wysłuchać,więc odpuścił grzechy,poszłam przed świętami do następnej żeby poprawić to,czego nie powiedziałam,była to bardziej rozmowa z księdzem w pokoju. Ksiądź powiedział,że traktuje to jako kolejną spowiedź generalną,już czwartą,ale problem w tym,że zrobiłam strasznie szybko rachunek sumienia,bo musiałam lecieć szybko na wutobus żeby zdąrzyć,zapomniała pospisywać to,co było ważne i to co zdarzyło się ostatnio,zwłaszcza,że popełniłam kilka poważniejszych grzechów,szczególnie jeden i zapomniałam w tym pośpiechu go zapisać.Jeden grzech chciałam poprawić,bo uznałam,że za mało powiedziałam odnośnie świętokradztw i wyznałam,uwzględniając to co chciałam powiedzieć,ale nie zrobiłam tego znów tak jak powinnam,bo zapomniałam o okolicznościach jego,o których mówiłam poprzednio.Ten grzech zdarzył się w klasie SP,ale był dość poważny,wyznając go trochę powiedziałam o tym,co było w tym grzechu śmiesznego,bo tak mi się dobrze rozmawiało z księdzem,żartowaliśmy i w ogóle obracaliśmy większość w żart,Ksiądz powiedział mi,że mam go słuchać i nie wracać do przeszłości,ale teraz mam poważne wątpilowści,cierpiałam wtedy na skrupuły,które nagle odeszły po tej spowiedzi,prosze mi powiedzieć,co ja mam robić.Ksiądź wyraźnie zakazał,ale ja nie potrafię pogodzić się z tym.Dziękuję

Odpowiedź:

Cierpiałam wtedy na skrupuły, które nagle odeszły po tej spowiedzi... A czym jest Twoje pragnienie, by dalej się spowiadać, jeśli nie przejawem skrupułów?

Skoro ten ksiądz zakazał Ci wracać z dawnymi grzechami do spowiedzi, musisz bezwzględnie go posłuchać. To nie są żarty. Sama widzisz, że cztery generalne spowiedzi nie uspokoiły Twojego sumienia. Myślisz, ze pomoże Ci piąta? Na pewno nie. Musisz się przełamać. Musisz w końcu uwierzyć, że odpuszczenie grzechów dokonuje się nie dlatego, że dokładnie wyznasz wszystkie grzechy z najdrobniejszymi okolicznościami ale dlatego, że żałujesz, a Bóg Cię kocha. Nie  rób z Niego jakiegoś złośliwego, zapatrzonego w jakieś drobiazgowe przepisy urzędnika...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg